Od czerwca 2022 wspinamy się z Markiem, któremu od kilkudziesięciu lat towarzyszy stwardnienie
rozsiane.
Kiedy Marek przyszedł na pierwszy trening, myśleliśmy, że to instruktor tenisa pomylił halę.. Nie tylko świetnie wygląda, ale również doskonale funkcjonuje. Marek rozpoczyna dzień (każdy) od godzinnej rozgrzewki. Zanim do nas trafił, nie wspinał się wcześniej, aczkolwiek z racji na doświadczenia zawodowe zna wielu znanych wspinaczy 🙂
Zaczął u nas trening z bardzo określonym celem – chce wyjechać w skałki na wiosnę. Wspinanie na sztucznej ścianie interesuje go o tyle, o ile może go przygotować do wspinania w naturze. Szanujemy cele zawodników, więc spróbujemy Marka do tego przygotować. Dodatkowo uczymy się jakie uwarunkowania ma osoba ze stwardnieniem rozsianym; do tej pory pojawiały się w Skoczni tylko panie,
teraz mamy Zawodnika płci męskiej, i to jakiegoż miłego!